Nasiona moczone w wodzie nie kiełkują.

Malcolm
Posty: 5
Rejestracja: 01 sie 2024, 9:04

Nasiona moczone w wodzie nie kiełkują.

Post autor: Malcolm »

Ostatnio zauważyłem, że niektóre nasiona konopi w ogóle nie kiełkują, kiedy wrzuca się je do szklanki z wodą. Zastanawia mnie, dlaczego tak się dzieje. Przecież wydaje się to prostą metodą nasiono nasiąka wodą i powinno w końcu pęknąć, a tu nic.
Awatar użytkownika
Kaligula
Posty: 57
Rejestracja: 22 gru 2020, 9:02

Re: Nasiona moczone w wodzie nie kiełkują.

Post autor: Kaligula »

Wiesz, powody mogą być różne. Często najważniejszym czynnikiem jest sama jakość nasion. Jeśli są stare, źle przechowywane albo już wcześniej uszkodzone, to mogą być po prostu martwe i wtedy żadna metoda ich nie pobudzi. Dlatego należy kupować nasiona w sprawdzonych sklepach. Nasiono ma w środku zarodek i zapasy substancji odżywczych, a kiedy one się wyczerpią albo zniszczą, to życie w nim gaśnie i nie ma szans, żeby coś wykiełkowało. To trochę tak jak z jajkiem jeśli jest nieświeże, to choćbyś je trzymała w idealnych warunkach, nic się nie rozwinie
Awatar użytkownika
Charlie
Posty: 43
Rejestracja: 22 gru 2020, 9:05

Re: Nasiona moczone w wodzie nie kiełkują.

Post autor: Charlie »

To prawda, ale samo moczenie w wodzie też potrafi być problematyczne. Kiedy nasiono leży całkowicie zanurzone, ma ograniczony dostęp do tlenu. A kiełkowanie to proces życiowy, który potrzebuje nie tylko wody, ale też powietrza w szczególności tlenu, żeby nasionko mogło oddychać i rozpocząć metabolizm. Jeśli nasiona spędzą za długo w wodzie, mogą się dosłownie udusić, a zamiast kiełkować zaczną gnić. Sama woda pomaga przede wszystkim w zmiękczeniu łupiny nasiennej i ułatwia zarodkowi wydostanie się na zewnątrz. Ale żeby całość ruszyła, musi być odpowiednia kombinacja: wilgoć, ciepło i powietrze. I jeszcze warto dodać, że natura ma swoje własne mechanizmy nie każde nasiono ma od razu wykiełkować. Część z nich jest po prostu wadliwa albo ma twardszą skorupkę i potrzebuje więcej czasu. Najlepiej kiełkować sprawdzonym sposobem takim jak uczono nas w podstawówce kiełkować fasolę. Ręczniki papierowe,talerzyk, woda, ciemne miejsce.
ODPOWIEDZ