Gdzie i jaki sposób spożywania cananbisu jest legalny? - Azja

Awatar użytkownika
MarysiaKonopnicka
Posty: 78
Rejestracja: 10 paź 2016, 12:52

Gdzie i jaki sposób spożywania cananbisu jest legalny? - Azja

Post autor: MarysiaKonopnicka »

Kambodża
Kambodża to miejsce, gdzie cannabis może być praktycznie legalnie spożywany. Mimo, że posiadanie, sprzedaż oraz spożywanie jest prawnie nielegalne, policja niespecjalnie interesuje się tym, aby też tego prawa przestrzegać. I tym samym, podobnie jak w Holandii, posiadanie oraz spożywanie marihuany nie wiąże się z konsekwencjami prawnymi. Roślina konopi w Kambodży jest pradawną rośliną kulturową, która od wielu wieków jest używana do gotowania, dlatego nigdy nie uważano ją jako narkotyk.
legalna-marihuana-34782.jpg
legalna-marihuana-34782.jpg (45.46 KiB) Przejrzano 10354 razy
Osoby przyłapane na posiadaniu cannabisu ominie poniesienia kary jeśli od razu zapłaci grzywnę (a raczej przekupi policjantów). Dzięki temu Kambodża od lat zwana jest jako raj dla jarających zioło. Dzięki "prawie legalnej sytuacji" w wielu restauracjach można kupić tak zwane „Happy-Pizzas“, które są doprawione specjalną "przyprawą. Chodzi tu oczywiście o całkowicie normalne pizze, które są doprawione cannabisem. Małe ilości cannabisu na własny użytek są (w gruncie rzeczy) dozwolone tak samo jak spożywanie. Jednak mimo tego należy unikać spożywania w miejscach publicznych.

Izrael
Izrael to kraj, w którym jak na razie nie jest możliwe spożywanie cannabisu, jednak w którym cannabisowi przypisuje się wysoki status w społeczeństwie. Jeśli chodzi o cannabis jako lek to Izrael na całym świecie ma pionierską rolę, jednak użytek rekreacyjny jest tutaj nadal nielegalny. Z wyjątkiem osób, które posiadają specjalną legitymację pacjenta, która upoważnia do spożywania marihuany w celach medycznych.

Osoby z takim dokumentem mogą nabyć cannabis w specjalnie do tego przeznaczonych aptekach cannabisowych. Można tam kupić marihuanę w formie czystej bądź w formie haszyszu i spożyć w domu. Obecnie trwają prace nad ustawą, która dekryminalizowałaby spożywanie cannabisu w miejscach publicznych (również użytek rekreacyjny). Czas pokaże, czy coś z tego będzie.
ODPOWIEDZ