Ten artykuł został napisany żeby dostarczyć trochę cennych informacji growerom którzy zamierzają uprawiać w swoich microboxach z małymi lampami HPS od 70 W do 250W i używać dwóch metod, „Sea of Green” oraz „ScrOG”.Nie zamierzam spędzić za wiele czasu wyjaśniając upraw pod lampami 400, 600 and 1000 W ponieważ jest to już poza tematyka tego artykułu.
Małe lampy HPS i alternatywy
Male lampy HPS (70-250W) są perfekcyjne do uprawy cannabis jeśli nie masz za dużo miejsca na uprawę, ponieważ wytwarzają więcej światła niż inne żarówki które by pobierały tyle samo prądu, i mają spektrum które jest najlepsze na fazę kwitnienia. Spektrum nie jest najlepsze na fazę wzrostu, ale to nie jest takie ważne jak uprawiasz używając metody scrog, ponieważ faza wzrostu jest strasznie krotka. Lampy o mocy 35 wattów mogą być zrobione, poprzez robienie małych zmian w lampach ochronnych (aktywowanych na ruch). Lampy o mocy 250 wattów daja tyle samo światła na 900cm kwadratowych co 1000W w grow roomie. Normalna 70 watowa lampa daje wystarczającą ilość światła dla przeciętnego palacza który uprawia w boxie 900cm kwadratowych.Lampy MH dają mniej światła, niż Hps i więcej ciepła, niektórzy uważają że są dobre na vega ale według mnie to strata pieniędzy, ponieważ faza wegetacyjna jest bardzo krótka jak się używa metody scrog. Niektórzy mówią że spectrum jakie daje mh powinno być użyte razem z hps podczas fazy kwitnienia żeby uzyskać jak najlepsze rezultaty. Jak chcesz możesz dodać mała MH podczas kwitnienia ale według mnie jeśli już musisz dodać jakieś niebieskie spektrum, po prostu dodaj kilka świetlówek. Co do jarzeniówek, to proporcja światła do wydanego ciepła jest jeszcze gorsza niż MH, i nie myślę że jest taka sytuacja w microgrowing gdzie wybrał bym jarzeniówkę na oświetlenie a nie HPS. Jarzeniówki wyglądają jakby wydawały strasznie dużo światła, nawet te 20W. Ale nasze roślinki nie są głupie, lampy hps są uwielbiane przez roślinki.Zauważ że te światła są słabe w porównaniu do lamp 400, 600 i 1000W. Moc, znaczy że lampy mogą być daleko od roślin a i tak wyprodukować tyle światła że otrzymamy cudowne topy.
Żeby zrobić największy użytek z mniejszych lamp hps, musisz trzymać je stosunkowo blisko topów, (najwydajniejsza odległość). 250w – maksymalnie 50cm od topów 70w – maksymalnie 20cm od topów. Roślinki będąc tak oświetlane, są oświetlone dobrze tylko u góry a nie na dole, co znaczy że na górze będziemy mieli piękne top, a na dole, lekkie, słabe i małe topki.
A przecież chyba chcesz żeby wszystkie topy były w takiej odległości od lamp, żeby były duże i ładnie zbite. Jak to osiągnąć?
Metoda Scrog
Ważnym przedmiotem przy używaniu metody scrog jest oczywiście siatka (na www.haszysz.com jest opisane jak zrobić taka siatkę). Rośliny dorastają do siatki, i potem są 'trenowane' przez co wszystkie topy są na tej samej wysokości i są tak samo oświetlone, dając nam taka sama jakość wszystkich topów. Tak, to naprawdę jest aż tak proste.Zanim zagłębimy się w szczegóły metody scrog, rozważmy alternatywne metody trenowania pod małymi lampami hps, metoda Sea of Green (SoG).
Sea of green (SoG)
Trening SoG był wymyślony po to żeby zwiększyć prędkość wzrostu roślin w niskich boxach. W normalnym SoG, 9 klonów na 900cm kwadratowych jest posadzone. Krótko po przyjęciu się klonów, światła są przełączone na 12/12. Co się teraz będzie działo?
Klon zaczną rosnąć, formując twarda i mocna łodygę i gałązki. Jeśli roślina nadaje się na SoG to zatrzyma swój wzrost niedługo po przełączeniu na 12/12 i zacznie kwitnąc. Większość indic jest w sam raz na SoG. SoG daje nam najmniejsza roślinę z najwcześniejszym kwitnieniem.Jest jeden problem z SoG pod małymi lampami hps. Rośliny tworzą gąszcz i zasłaniają sobie nawzajem dolne partie, co odbija się mniejszymi zbiorami, więc lepiej jest użyć mocniejszych lamp żeby światło docierało wszędzie. Używałem tej metody pod moim hps 250w przez długi czas, i zawsze miałem trochę więcej niż uncje na 900cm kwadratowych. Nie najgorzej, ale można mieć dużo lepsze rezultaty używając metody ScrOG.
Podstawowa płaskość, Szybki ScrOG
Metoda która tu opisze, jest bardzo prosta, szybka i daje dobre rezultaty. Siatka powinna być zawieszona mniej więcej 20-30 cm nad gleba, jeśli możliwe. Są dwa powody dla tak dużej odległości. Po pierwsze musisz jakoś zmieścić tam ręce żeby poodrywać liście zasłaniające i zająć się roślinkami. Po drugie roślina musi trochę się rozrosnąć. W metodzie ScrOG jest bardzo ważne żeby roślina była dobrze rozrośnięta, i miała dużo gałęzi. Ja osobiście preferuje odległość od gleby do siatki mniej więcej 25cm kiedy używam lampy 250W, ale niektórzy wola mniejsze odległości, nawet takie jak 10-15 cm.
Zauważ że siatka nie musi być idealnie plaska, głównym powodem jest to że niektóre część siatki mogą być niżej a niektóre wyżej żeby wszystkie roślinki miały dokładnie tyle samo światła. Ja nie wgniatam mojej siatki, ale przywiązuję środek siatki do np. doniczki, żeby nie był wypchnięty w górę.
Klony muszą być posadzone około 1 klon na 900 cm kwadratowych. Jak już poeksperymentujesz trochę z ta metoda zobaczysz że niektóre odmiany potrzebują mniej miejsca niż inne, ale na razie zacznij z 1 klonem na 900 cm kwadratowych. Zauważ że gęstość roślin jest mniejsza niż dla SoG co znaczy, mniej roślin i mniej pracy.
Dlaczego klony? Jeśli byś uprawiał od samego początku z nasionka, to do czasu kiedy będziesz w stanie odróżnić które rośliny są męskie a które żeńskie, będzie już to nie możliwe żeby wsadzić rośliny żeńskie pod siatkę, lub wyjąc męskie spod siatki. Myślę że jeżeli naprawdę chcesz uprawiać rośliny zaczynając od nasionka, to tylko z nasion żeńskich, nie regular. Tylko pamiętaj że będziesz musiał podnieść trochę siatkę. Ja osobiście w życiu nie próbowałem uprawiać z nasionka pod siatka.
Klony są przyjęte i odrazy wchodzą w fazę wegetacyjna. Przypuszczając że mamy odległość siatki od gleby 20-30 cm, to jak tylko końcówki roślinek zaczną przerastać siatkę, (dajmy na to 2 tygodnie) przełączamy fotoperiod na 12/12. Miejmy nadzieje że rośliny w tym momencie zamiast się zatrzymać i zacząć kwitnąc, zaczną rosnąć i wypełnią siatkę. Zwróć uwagę na to że czas od posadzenia rośliny do przełączenia fotoperiodu na 12/12 jest inny dla każdej rośliny. Moja porada jest taka żeby przełączyć fotoperiod wcześniej niż później, dlatego że jeśli rośliny przerosną siatkę za dużo to będziemy mieli więcej liści niż topów.
Musisz spędzać dużo czasu kolo twojego boxa żeby pomóc roślinką w rośnięciu między oczkami siatki, Powinieneś tak poprzeplatać topy, żeby jeden top był w jednym oczku, jeśli twój box jest naprawdę mały, to radze odcinać większe liście zasłaniające topy, więc przygotuj ostre nożyczki i zostaw je gdzieś kolo boxa. Jak zobaczysz że jakiś liść zasłania topa to go odetnij.
Przeplatanie naprawdę nie jest trudne. Ja normalnie pozwalam roślinkom rosnąc trochę ponad siatkę a potem przeplatam je pomiędzy oczkami tak żeby rosły poziomo a topy pionowo, tak naprawdę to trochę jak LST, ale nie musisz nic podwiązywać ponieważ roślinka będzie próbowała się wyprostować i to ja będzie trzymało przy siatce. Niektórzy growerzy lubią podwiązać roślinkę, poniżej napisze co pewien grower ma do powiedzenia na temat tego. „Ja podwiązuję rośliny i mam większe zbiory.” Kup takie druciki które są najbardziej giętkie ( najcieńsze ) i są pokryte plastikiem.
(Od tłumacza, W oryginalnym tekście te druciki nazywają się twist ties, ponieważ nie wiem jak to się nazywa po polsku, i czy jest takie słowo w języku polskim które znaczy dokładnie to samo, to będę używał nazwy z oryginalnego Textu.)Dlaczego twist tie? Dwa powody, jeśli trenujesz pod siatką1. Trenowanie w fazie veg. (Dokładnie możesz rozmieścić główne łodygi i gałęzie)
„Jak przełączysz fotoperiod na 12/12, główne końcówki które zaczynają przerastać siatkę, są od razu trenowane 90 stopni prostopadle do siatki. To pozwala światłu skoncentrować się na najbardziej produktywnej części rośliny, zmuszając ja do największego i najlepszego wzrostu i produkcji topów. Gałązki pod siatką będą potrzebowały trochę czasu żeby dorosnąć do siatki ale mniej niż polowa z nich zobaczy światło dlatego że koncentrujesz się na wydajności. Najwydajniejszy sposób to nagięcie łodyg pod kątem 90 stopni lub więcej i wtedy roślina będzie miała najwięcej światła.”
Niektóre rośliny mają kruche gałązki, i trudno jest je trenować. Możliwe jest zgięcie gałązki poprzez jej delikatne złamanie w miejscu zgięcia. Jeśli struktury odpowiedzialne za transport wody i składników odżywczych nie są przerwane to roślinka odbuduje złamanie, i gałąź będzie dalej rosła (podziękujmy Wujkowi Benowi za tą sztuczkę). Możliwe jest również ustawienie szczytów gałązek w taki sposób by każda rosła w osobnej węższej przestrzeni. Nie mam żadnego doświadczenia w trenowaniu scrog taką metodą.
Po tym jak ekran jest wypełniony, wszystkie gałązki (prócz głównej) muszą być odcięte. Ocienione części roślin usychają i umierają, tworząc w ten sposób idealne warunki dla pleśni. Liście i gałązki wychodzące z głównej gałęzi powinny być ucięte jak najbliżej tejże, by uniknąć kikutów jako miejsc dla pleśni. Robert Clarke poleca przycinać z dala od łodygi, ale wiele typowych porad musi odejść do lamusa kiedy mamy do czynienia z hodowlą scrog. Przestrzeń pod ekranem jest ciemna i wilgotna więc chcesz mieć tam jak najmniej materii roślinnej jak to możliwe. Będziesz wynosił wiadra liści i gałązek bocznych z hodowli scrog, ale roślinki to zniosą. Odcinajdowoli.
Kolejne wycinanie są naprawde ograniczone, gdyż roślinka rozwinie szczyty i przestanie rosnąć. Niektóre rośliny tworzą duże liści z samych szczytów (buds), i jeśli liśći zasłaniają światło naszym sąsiednim szczytom to uważam, że powinny być usunięte. Ale na tym koniec. Większość czasu kwitnięcia w uprawie scrog poziom trudności utrzymywania jest równy zeru.
Jeśli wszystko pójdzie po myśli, czas potrzebny dla roślin by sięgnęły ekranu będzie przedłużony przez tylko około 2 tygodnie. Nie wymaga się dodatkowego czasu by wypełnić ekran, ponieważ ten czas jest taki sam jak w metodzie Sea of Green by dodać wysokości. Rośliny kończą na takiej samej wysokości, a wzrost jest skierowany horyzontalnie (poziomo).Zazwyczaj płaski rozrost w scrog kończy się gdy to co jest nad ekranem przypomina las tropikalny konopi , z wszystkimi szczytami gęsto zbitymi, rozciągającymi się na wysokość 20-25 cm (8-10 cali). Obszar pod ekranem zawiera pnie drzewek, które zaopatrują konopie, niczym rury łączą korzenie i konopie.
Czy ma jakieś znaczenie jak sklepienie zostanie utworzone? Nie szczególnie , z mojego doświadczenia. Wydaje się nie być zbyt wielu różnic pomiędzy szczytami wyrastającymi z niższych części od tych z właściwie samego wierzchołka rośliny. Z grubsza rzecz ujmując, szczyt to szczyt w tej metodzie. Pamiętajmy, że szczyty rosnące w polu scrog są częściami tego co by było wielkim wertykalnym (pionowym) szczytem ( vertical cola). Każdy szczyt rośnie wertykalnie 90 stopni od pnia. Jesteś zapewne zaznajomiony jak takowy szczyt jest zrobiony z pojedynczych “kwiatków” połączonych z gałęzią w zachodzącej na siebie spirali, tworząc w ten sposób strukturę wyglądającą jak jedność. W scrog każdy z tych pojedynczych kwiatków zamienia się w małego topa, zazwyczaj wysokości 10-20 cm (4-8 cali), mniej więcej wielkości cygara. Nie są to chuje osła i nie zaimponujesz redaktorowi High Timesa tak, że zamieści twe topy na rozkładówce, ale nam chodzi o wagę, nie wygląd. Tak jak mówię, wszystko wygląda tak samo w główce bonga.
Ile wagi ? Udowodniłem, że możliwe jest osiągnięcie 57g (2 oz.) na 930 cm kwadratowych (1 stopa kwadratowa) z odpowiednią rośliną i wystarczającym natężeniem światła. 400 Wattowi hodowcy donieśli o osiąganiu do 2.4 uncji (68 g) na 1 stopę w płaskim scrogu. W ściśniętym rozwoju, używając osłoniętych świateł, w pudełku światłą (box of green) otrzymałem niemalże 73 g (2.6 uncji) na stopę, mierzonych wg. powierzchni sklepienia. Podejrzewam, że 70-75 watów na stopę kwadratową (930 cm kwad.) jest minimum, które jest potrzebne by osiągnąć taką produkcję, ale nie jestem pewien. Twoje wyniki mogą się różnić, ale będziesz radził sobie lepiej używając scrog, niż sea of green na małą skalę przy jakimkolwiek natężeniu światła. Jako doświadczony plantator metodą SoG, czuję się pewien uznając to za fakt.
Każdy może osiągnąć taki wynik, lecz musisz skoncentrować się na jak najszybszym i całkowitym wypełnieniu ekranu. Gdyby luźne i wysokie dawałoby większe plony, to scrog nigdy by nie działał. Chcesz by sklepienie było niskie i ciasne (oprócz granic), każdy szczyt ma wychodzić z jednej dziurki. Gęstość zapełnienia ekranu jest bardzo ważna jeśli chodzi o wagę.
Co może pójść źle w uprawie scrog? Najgorszą rzeczą jaką możesz zrobić to pozwolić roślinom by rosły zbyt długo. Możesz pomyśleć, że zbyt duży przerost można uciąć lub przenieść na ekrany wertykalne, ale w praktyce, uważam, że trudno jest odzyskać roślinkę, z przerośniętego ekranu. Rośliny które wrastają i wypełniają ekran, zdają się dawać lepsze plony, od tych przerośniętych, przewiązanych i zbitych z powrotem do ładu.
Wypełnianie wegetatywne, fim, topping
Szybka, płaska metoda polega na wypełnieniu obszaru kwitnięcia. To najszybsza i najpewniejsza metoda, i najpewniej urośnie krótkie i gęste sklepienie.
Czasami nie jest możliwe użycie jednej roślinki na stopę, szczególnie z hodowlami z feminizowanych nasion, gdzie hodowca nie ma miejsca na klonowanie i trzymanie matek. Niektórzy hodowcy uważają, że wypełnienia wegetatywne są korzystne, lecz nie widziałem raportów wag, które by to potwierdziły.
Inni twierdzą, że topping (ucinanie stożka wzrostu) lub fim wpływa pozytywnie na produkcję gałązek. Myślę, że to może być prawdą dla niektórych sztywnych indic, które w większości nie zawiązują zbyt wielu gałązek, lecz większość roślin wyprodukuje wiecej niż wystarczającą ilość w trakcie szybkiej metody jednej rośliny na stopę (30,5 cm).
Moją radą jest trzymać się wypróbowanej metody przez co najmniej kilka razy. Osiągnij graniczny poziom wagi, naucz się czego trzeba by tego dokonać i wtedy może eksperymentować. Dla hodowców, którzy potrzebują mniejszej ilości roślin by zakryć ekran, bądźcie ostrożni, i nie pozwólcie by roślinka rosła zbyt długo. Jeśli zbyt krótko będziecie wypełniać ekran, to weźcie to pod uwagę w następnej hodowli, i przedłużcie czas. Ciężko „wyplątać” się z przerośniętego ekranu, szczególnie w miejscach gdzie jest niska roślinka jest ciasno zbita (brak miejsca, brak pieniędzy, zazwyczaj oznacza mikro hodowlę).
Oceniając uprawy scrog, ignoruj wygląd i skup się na wadze. Scrog to metoda produkcyjna, I nie jest zaprojektowana to produkcji fotogenicznych szczytów. Widziałem dość sporą ilość hodowli używających ekranu bardziej by rozmieścić i wspomóc wysokie szczyty. Może ci to ujść na sucho z światłem 400 wat albo więcej, ale nawet wtedy nie widziałem takich osiągnięć z wagą, jak przy siatce wiszącej nisko.
Przerwane kwitnięcie
Również znane jako ``buddus interruptus, procedura polega na przełączeniu 24/0 na dzień lub dwa pod koniec piątego tygodnia kwitnięcia, kiedy topy zdają się zatrzymywać. Powinno to być zrobione tylko raz podczas zbiorów, i nie dłużej niż na 2 dni. Najlepszą techniką jest przełączenie na jeden dzień, przeczekanie kilku dni na zaobserwowanie efektu, I potem włączenie jeszcze raz na jeden dzień jeśli topy nie odpowiedziały. To nie to samo co „podwójne topowanie” (``double budding), gdyż roślina nigdy nie jest wrzucana z powrotem we wzrost wegetatywny.
Jeśli rośliny dobrze zareagują, zobaczysz kępki kolejnych części kwitnących, wystających z topów niczym wieżyczki. Jeśli zrobi się to odpowiednio wcześnie, te ekstra części powinny zakończyć kwitnięcie na czas, i dadzą ekstra wagę to zbiorów. Ta technika może być szczególnie cenna w scrog, dającą dużą liczbę mniejszych topów.
Jest pewne ograniczenie, nie wszystkie roślinki reagują na to dobrze. Niektóre w ogóle nie reagują na zmianę światła, a nieliczne mogą zostać pobudzone w ten sposób, że ze szczytów rozpocznie się niekontrolowany rozrost łodyg/liści. Możesz być zmartwiony tendencją do produkcji męskich części, ale praktykuję tą metodą od długiego czasu, i nigdy nie widziałem hermy.
Metody BOG
Wiele osób było podekscytowanych metodą scrog, i wymyśliła pełno sposobów to powiększenia produkcji, również mnie można przyłączyć to tłumu szalonych naukowców. Najczęściej spotykaną metodą jest „bog”.
Bog czyli ``box of green (pudełko zieleni), była pierwszy raz wspomniana przez Kunta i potem rozwinięta przez chthonic i wielu innych hodowców. Dodane do horyzontalnego (poziomego) ekranu są ekrany wertykalny (pionowe) wokół obwodu poziomego. Więc lub dodatkowe rośliny są używane, albo roślinom ze scrog daje się rosnąć dłużej, ale tak czy siak, dodatkowemu listowiu pozwala się wyrosnąć na zewnątrz wertykalnego ekranu. Dzięki temu rośliny z granicy poletka dostają się do mocniej oświetlanych miejsc.
Wyobraź sobie pole światła jako okrąg umiejscowiony stycznie do linii horyzontalnej. Wyobraź sobie swoją roślinkę jak punkt na linii poza okręgiem. Jak roślina może dostać się do tego okręgu? Przez rośnięcie w górę. Możesz przyrównać tą metodę do “areny” rosnięcia w tym aspekcie. Rozszerzeniem motywu bog jest spiralny bog, pierwszy raz wspomniany przez chthonic. W spiralnym bog roślinom pozwala się na o wiele dłuższą fazę wegetatywną, podczas której trenowane są dookoła boxa (ekranów wertykalnych) wg. położonej spirali, wygląda mniej więcej tak: ////////(tylko bardziej płasko). Ta metoda pozwala na gęste wypełnienie ekranów szczytami.
Są dwie metody na wypełnienie wertykalnych ekranów, jak wspomniałem. Pierwszy to użycie większej ilości roślin, które są dodane do brzegów plantacji. Kiedy pola ze scrog horyzontalnego są zmuszane do kwitnięcia, roślinom na brzegach pozwala się rosnąć wertykalnie (pionowo) jak w SoG, wynikający z tego wzrost jest trenowany na wertykalne ekrany. Jeśli rośliny urosną zbyt duże dla ekranów, może je położyć pod kątem, jak w bogu spiralnym. Plusy to: w takim typie uprawy bog jest niezawodność i szybkość, gdyż pole horyzontalne jest wypełnione dokładnie tak samo jak w normalnym scrog. Minusy to liczba roślin, która wzrosła niemal do rozmiarów see of green.
Drugą metodą jest użycie tej samej liczby roślin co w standardowym scrog, lub w tych okolicach, lecz dać im rosnąć dłużej przed treningiem, dodatkowy tydzień lub dwa wydają się być w sam raz. Ten proces na początku okazał się być dość trudny dla mnie, ale kiedy zdobyłem trochę doświadczenia w wyczuciu czasu i trenowaniu, doszedłem do wniosku, ż eta metoda jest świetna. Wielu hodowców dawało radę przez 70 watach. Macie tutaj co chthonic, ponier w tej metodzie, miał to powiedzenia o swych doświadczeniach z 70 watami świateł HPS:
“Najszybsza i najbardziej skuteczna metoda którą znalazłem do trenowania to obniżenie horyzontalnego ekranu do 15cm ponad ziemię I sadzenie 2 roślin na 930cm kwad. Prosto w ekrany wertykalne. Jako że jest to box podłączony pod 70 watową żarówkę, wysokość od ekranu horyzontalnego wynosi tylko 30,5cm. Rośliny bez przeszkód rosną do 46 cm (18 cali) od ziemi do wąskiej obręczy ekrany horyzontalnego I na wertykale, aż dotknął dachu. Potem są kładzione horyzontalnie I trenowane wg. Spirali /////// dokoła wertykalnych ekranów. Spiralny bog albo s/bog. Gablotka jest mała; trening spiralne jest jedynym sposobem na ukierunkowanie odrostów więc tak po prostu się dzieje…
``Trening spiralny może się odbyć na dwa sposoby. Cały krzak może być wygięty w jednym kierunku i trenowany z resztą roślin według wskazówek zegara, lub odwrotnie, dookoła wertykalnych ekranów. Lub roślina może być trenowana tak jak naturalnie się rozgałęziła, trenowana w przeciwnych kierunkach wzdłuż wertykalnych ekranów.’’
Każda metoda powinna być rozpatrzona, nie tylko pod względem miejsca i ilości, ale również pod względem czasu. Sea of green zabiera najmniej czasu, ale zajmuje więcej miejsca i daje mnie „wagi” na 900 cm kwadratowych (stopę kwadratową). Scrog daj więcej „wagi” ale trawa około 2 tyg. dłużej. Bog traw najdłużej, ale daje najwięcej „wagi”. Na początek polecam Scrog, ale potem nie wachajcie się dodać ekrany wertykalne, wykorzystajcie swe roślinki do maximum.