Forum Haszysz

Ostatnio myślałem o tym, jak długo można przechowywać nasiona konopi, żeby wciąż były zdolne do kiełkowania.

Wszystko zależy od tego, w jakich warunkach przechowujesz nasiona. Najważniejsze są trzy rzeczy: temperatura, wilgotność i światło. Jeśli przechowujesz je w suchym, chłodnym i ciemnym miejscu, mogą przetrwać kilka lat bez większych problemów. Wiesz, w takich warunkach metabolizm nasion praktycznie się zatrzymuje i nie tracą zdolności kiełkowania tak szybko.

Aha, czyli zwykła szafka w pokoju odpada?

W większości przypadków tak. W pokoju temperatura i wilgotność mogą się wahać latem jest ciepło, zimą sucho od ogrzewania i wtedy nasiona tracą żywotność szybciej. Zwykle po roku czy dwóch w takich warunkach zaczynają kiełkować mniej chętnie, a niektóre w ogóle nie wykiełkują.

A słyszałem, że w lodówce lepiej się przechowuje. To prawda?

Tak, zdecydowanie. Lodówka to świetne miejsce, bo niska temperatura spowalnia proces starzenia nasion. Najlepiej w szczelnym pojemniku albo w woreczku strunowym, żeby nie złapały wilgoci bo wilgoć to wróg numer jeden. Jeśli są szczelnie zamknięte i w chłodzie, niektóre nasiona mogą przetrwać nawet 5–10 lat, a czasem i dłużej. Trzeba tylko pilnować, żeby nie były narażone na zmiany temperatury, bo to może je osłabić. Nawet jeśli starsze nasiona są wciąż żywotne, mogą potrzebować więcej czasu i uwagi, żeby wykiełkować. Jeśli masz możliwość, kupuj nasiona w sprawdzonych sklepach i od razu trzymaj je w lodówce w suchym, ciemnym miejscu. Wtedy masz pewność, że nawet po kilku latach będą dobrze kiełkować. I pamiętaj, że każde dodatkowe ciepło czy światło skraca ich żywotność, więc nie wystawiaj ich np. na parapet czy na kuchenny blat.