Strona 1 z 1

Pytanie początkującego: nasiona i płeć roślin

: 12 wrz 2025, 11:24
autor: Złotarybka66
Siema wszystkim, mam zagwozdkę i liczę na rady bardziej doświadczonych. Jak w ogóle ogarnąć, czy nasiono konopi jest dobre i czy w ogóle warto je kiełkować? Słyszałem, że te ciemniejsze, twarde i z takim marmurkowym wzorkiem są spoko, a jasne, miękkie czy zielonkawe to raczej lipa i szansa na kiełek mała. Ale ciekawi mnie, czy ktoś z Was spotkał się z tym, że da się po samym ziarnie stwierdzić płeć rośliny?

No i druga sprawa – sam moment rozpoznania płci. Z tego co czytam, to dopiero po paru tygodniach zaczyna się coś dziać w węzłach. Samice puszczają białe włoski, a samce podobno pokazują takie kulki jak małe winogrona, które potem pylą. Podobno zdarzają się też hermy i to już w ogóle loteria.

Jak Wy to sprawdzacie u siebie i w którym momencie najłatwiej się połapać?

Re: Pytanie początkującego: nasiona i płeć roślin

: 15 wrz 2025, 10:28
autor: Teleporter
Z nasiona płci nie sprawdzisz, zapomnij. Jedyny pewniak to feminizowane, wtedy masz praktycznie same samice. Jak masz regularne, to loteria – 50/50.

Re: Pytanie początkującego: nasiona i płeć roślin

: 16 wrz 2025, 10:50
autor: Aresss320
Dokładnie tak, ziarno ocenisz tylko po jakości, nie po płci. Patrz, żeby było ciemne i twarde, wtedy szansa na kiełka większa. Jasne i miękkie to najczęściej niewypał.

Re: Pytanie początkującego: nasiona i płeć roślin

: 18 wrz 2025, 8:59
autor: HolenderskiHaj
Co do płci rośliny – najprościej patrzeć w węzłach, tam gdzie liść wyrasta z łodygi. Samica zawsze pierwsza pokaże dwa białe włoski, a samiec ma kulki. U mnie to zwykle widać w 4–5 tygodniu.

Re: Pytanie początkującego: nasiona i płeć roślin

: 19 wrz 2025, 10:25
autor: Omarrr
Uważaj też na hermy. Czasem dziewczyna pod wpływem stresu potrafi wywalić kulki i wtedy cały growroom w pyłku… Najczęściej dzieje się tak przy nieregularnym świetle albo za dużym stresie mechanicznym.

Re: Pytanie początkującego: nasiona i płeć roślin

: 22 wrz 2025, 9:27
autor: Gawjota
Ja zawsze robię tak, że jak tylko widzę pierwsze kulki, to od razu samca out. Szkoda miejsca i prądu. A jak chcesz tylko samice i zero zabawy w selekcję – kupuj femki, będziesz miał spokój.