10 sposobów w jakie marihuana może pomóc pacjentom z chorobą nowotworową
: 28 lut 2017, 12:35
10 sposobów, w jakie marihuana może pomóc pacjentom z chorobą nowotworową
Coraz więcej badań naukowych potwierdza, że marihuana może wspierać pacjentów onkologicznych na różnych etapach leczenia.
Zespół izraelskich naukowców opublikował wyniki wskazujące, że substancje zawarte w konopiach mają potencjał terapeutyczny nie tylko w łagodzeniu objawów ubocznych, ale także w spowalnianiu rozwoju choroby.
Oto dziesięć najważniejszych sposobów, w jakie marihuana może pomóc chorym na raka.
Łagodzi nudności i wymioty
Jednym z najlepiej udokumentowanych efektów medycznej marihuany jest zmniejszanie nudności i wymiotów wywoływanych przez chemioterapię.
Już w 1985 roku amerykańska FDA zatwierdziła syntetyczną formę THC (lek Marinol) do leczenia tych objawów.
Marihuana naturalna działa często skuteczniej niż jej syntetyczne odpowiedniki, a pacjenci zgłaszają szybszą ulgę i lepszą tolerancję leczenia.
Wspiera utrzymanie prawidłowej wagi
Chemioterapia często prowadzi do utraty apetytu i niebezpiecznej utraty masy ciała.
Marihuana, oprócz łagodzenia nudności, pobudza ośrodek głodu w mózgu i poprawia apetyt.
Dzięki temu pacjenci częściej spożywają pełnowartościowe posiłki, co przekłada się na lepszą odporność i szybszą regenerację.
Poprawia nastrój i łagodzi depresję
Wielu pacjentów onkologicznych doświadcza depresji i stanów lękowych.
Marihuana może działać przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie, regulując poziom serotoniny oraz wpływając na układ endokannabinoidowy odpowiedzialny za emocje i samopoczucie.
Dzięki temu pacjenci częściej zgłaszają spokój, poprawę nastroju i większą chęć do walki z chorobą.
Uśmierza ból
Marihuana ma silne działanie przeciwbólowe, porównywalne w skuteczności do niektórych opioidów, lecz bez ryzyka uzależnienia i poważnych skutków ubocznych.
Kannabinoidy, takie jak THC i CBD, działają na receptory bólu w mózgu i układzie nerwowym, zmniejszając odczuwanie bólu zarówno pochodzenia nowotworowego, jak i spowodowanego terapią.
Pomaga w zasypianiu
Bezsenność to częsty problem u chorych na raka.
THC może skracać czas zasypiania i wydłużać fazę snu głębokiego, co przekłada się na lepszą regenerację organizmu.
Pacjenci stosujący marihuanę często zgłaszają bardziej spokojny sen i mniejsze wybudzenia w nocy.
Zmniejsza zmęczenie
Zmęczenie związane z chorobą nowotworową bywa równie obciążające jak ból.
W zależności od odmiany, marihuana może działać pobudzająco w ciągu dnia, a jednocześnie ułatwiać sen w nocy.
Równowaga pomiędzy THC a CBD pozwala dobrać preparat indywidualnie do potrzeb pacjenta – od stymulującego po relaksujący.
Wspiera funkcje seksualne
Choroba nowotworowa i leczenie często wpływają negatywnie na libido i satysfakcję seksualną.
Marihuana, znana od tysięcy lat jako naturalny afrodyzjak, może pomóc w przełamywaniu napięcia psychicznego, zwiększeniu wrażliwości zmysłowej i poprawie relacji partnerskich.
Choć wyniki badań są zróżnicowane, wielu pacjentów wskazuje na poprawę komfortu i pewności siebie.
Reguluje pracę układu pokarmowego
Konopie wpływają korzystnie na procesy trawienne.
Kannabinoidy pomagają łagodzić stany zapalne jelit, redukują biegunkę i dyskomfort żołądkowy.
Jednocześnie mogą łagodzić zaparcia, wspomagając naturalne funkcje jelit.
To szczególnie istotne u pacjentów poddawanych chemioterapii, którzy często zmagają się z problemami jelitowymi.
Łagodzi świąd i podrażnienia skóry
Świąd i wysypki to częste skutki uboczne leczenia nowotworów.
Marihuana, stosowana miejscowo w formie maści lub oleju, może łagodzić podrażnienia i uczucie swędzenia dzięki właściwościom przeciwzapalnym i przeciwbólowym.
Pacjenci zgłaszają także poprawę kondycji skóry i szybsze gojenie się zmian.
Może wspomagać walkę z samym nowotworem
Najbardziej obiecującym kierunkiem badań nad marihuaną jest jej potencjalne działanie przeciwnowotworowe.
W badaniach przedklinicznych wykazano, że niektóre kannabinoidy potrafią hamować wzrost komórek rakowych, ograniczać ich namnażanie i powodować ich obumieranie (apoptozę).
Choć potrzebne są dalsze badania kliniczne, wyniki te wskazują, że marihuana może w przyszłości stać się częścią kompleksowej terapii onkologicznej.
Podsumowanie
Marihuana nie jest cudownym lekarstwem, ale może znacząco poprawić jakość życia pacjentów z chorobą nowotworową.
Łagodzi ból, poprawia apetyt, sen i samopoczucie, a w niektórych przypadkach może nawet wspierać leczenie samego raka.
Coraz więcej lekarzy i naukowców zgadza się, że jej potencjał medyczny zasługuje na dalsze badania i rozsądne wykorzystanie w terapii.
Coraz więcej badań naukowych potwierdza, że marihuana może wspierać pacjentów onkologicznych na różnych etapach leczenia.
Zespół izraelskich naukowców opublikował wyniki wskazujące, że substancje zawarte w konopiach mają potencjał terapeutyczny nie tylko w łagodzeniu objawów ubocznych, ale także w spowalnianiu rozwoju choroby.
Oto dziesięć najważniejszych sposobów, w jakie marihuana może pomóc chorym na raka.
Łagodzi nudności i wymioty
Jednym z najlepiej udokumentowanych efektów medycznej marihuany jest zmniejszanie nudności i wymiotów wywoływanych przez chemioterapię.
Już w 1985 roku amerykańska FDA zatwierdziła syntetyczną formę THC (lek Marinol) do leczenia tych objawów.
Marihuana naturalna działa często skuteczniej niż jej syntetyczne odpowiedniki, a pacjenci zgłaszają szybszą ulgę i lepszą tolerancję leczenia.
Wspiera utrzymanie prawidłowej wagi
Chemioterapia często prowadzi do utraty apetytu i niebezpiecznej utraty masy ciała.
Marihuana, oprócz łagodzenia nudności, pobudza ośrodek głodu w mózgu i poprawia apetyt.
Dzięki temu pacjenci częściej spożywają pełnowartościowe posiłki, co przekłada się na lepszą odporność i szybszą regenerację.
Poprawia nastrój i łagodzi depresję
Wielu pacjentów onkologicznych doświadcza depresji i stanów lękowych.
Marihuana może działać przeciwlękowo i przeciwdepresyjnie, regulując poziom serotoniny oraz wpływając na układ endokannabinoidowy odpowiedzialny za emocje i samopoczucie.
Dzięki temu pacjenci częściej zgłaszają spokój, poprawę nastroju i większą chęć do walki z chorobą.
Uśmierza ból
Marihuana ma silne działanie przeciwbólowe, porównywalne w skuteczności do niektórych opioidów, lecz bez ryzyka uzależnienia i poważnych skutków ubocznych.
Kannabinoidy, takie jak THC i CBD, działają na receptory bólu w mózgu i układzie nerwowym, zmniejszając odczuwanie bólu zarówno pochodzenia nowotworowego, jak i spowodowanego terapią.
Pomaga w zasypianiu
Bezsenność to częsty problem u chorych na raka.
THC może skracać czas zasypiania i wydłużać fazę snu głębokiego, co przekłada się na lepszą regenerację organizmu.
Pacjenci stosujący marihuanę często zgłaszają bardziej spokojny sen i mniejsze wybudzenia w nocy.
Zmniejsza zmęczenie
Zmęczenie związane z chorobą nowotworową bywa równie obciążające jak ból.
W zależności od odmiany, marihuana może działać pobudzająco w ciągu dnia, a jednocześnie ułatwiać sen w nocy.
Równowaga pomiędzy THC a CBD pozwala dobrać preparat indywidualnie do potrzeb pacjenta – od stymulującego po relaksujący.
Wspiera funkcje seksualne
Choroba nowotworowa i leczenie często wpływają negatywnie na libido i satysfakcję seksualną.
Marihuana, znana od tysięcy lat jako naturalny afrodyzjak, może pomóc w przełamywaniu napięcia psychicznego, zwiększeniu wrażliwości zmysłowej i poprawie relacji partnerskich.
Choć wyniki badań są zróżnicowane, wielu pacjentów wskazuje na poprawę komfortu i pewności siebie.
Reguluje pracę układu pokarmowego
Konopie wpływają korzystnie na procesy trawienne.
Kannabinoidy pomagają łagodzić stany zapalne jelit, redukują biegunkę i dyskomfort żołądkowy.
Jednocześnie mogą łagodzić zaparcia, wspomagając naturalne funkcje jelit.
To szczególnie istotne u pacjentów poddawanych chemioterapii, którzy często zmagają się z problemami jelitowymi.
Łagodzi świąd i podrażnienia skóry
Świąd i wysypki to częste skutki uboczne leczenia nowotworów.
Marihuana, stosowana miejscowo w formie maści lub oleju, może łagodzić podrażnienia i uczucie swędzenia dzięki właściwościom przeciwzapalnym i przeciwbólowym.
Pacjenci zgłaszają także poprawę kondycji skóry i szybsze gojenie się zmian.
Może wspomagać walkę z samym nowotworem
Najbardziej obiecującym kierunkiem badań nad marihuaną jest jej potencjalne działanie przeciwnowotworowe.
W badaniach przedklinicznych wykazano, że niektóre kannabinoidy potrafią hamować wzrost komórek rakowych, ograniczać ich namnażanie i powodować ich obumieranie (apoptozę).
Choć potrzebne są dalsze badania kliniczne, wyniki te wskazują, że marihuana może w przyszłości stać się częścią kompleksowej terapii onkologicznej.
Podsumowanie
Marihuana nie jest cudownym lekarstwem, ale może znacząco poprawić jakość życia pacjentów z chorobą nowotworową.
Łagodzi ból, poprawia apetyt, sen i samopoczucie, a w niektórych przypadkach może nawet wspierać leczenie samego raka.
Coraz więcej lekarzy i naukowców zgadza się, że jej potencjał medyczny zasługuje na dalsze badania i rozsądne wykorzystanie w terapii.
źródło: https://thc-thc.info/2016/11/01/10-spos ... wotworowa/"Marihuana nie leczy wszystkiego, ale w przypadku raka może uczynić leczenie bardziej znośnym i skutecznym."